No dziś jako tako nawet waga spadła o 400 gr
Dziś też planuje wycieczkę rowerową wzdłuż rzeczki i kto wie może nad Wisłę zawitam
jak oglądam w tv to na serio zrzut wody z tamy jest ogromny może na bulwary się przejade zobaczę jak tam w parku sprawa wygląda jak jechać to po coś oczywiście na rowerku i z obciążeniem 15 kilowym w postaci mojej kochanej córeczki.
Dziś po wczorajszym spacerku z nią na plecach powiem wam ze bolą mnie plecy i ramiona wiem ze z moim kręgosłupem nie jest ok. ale co zrobić jak odmówić 3 letniemu dziecku wiec dziś rower nie spacer może jak wrócimy z parku to sie przejdziemy do lasu a co siedzenie w domu szkodzi mojej wadze a bardziej kręgosłupowi
Oczywiście wkleje foty z wypraw2y zaraz dzwonie po koleżankę i jada
bezkonserwantow
22 maja 2010, 10:52<img src='http://img156.imageshack.us/img156/6663/womaneatingyogurt.jpg' border='0'/>