Witam Was mordki !
Dziekuje bardzo za wszystkie komentarze pod moimi osttanimi wypocinami
Dzisiaj upał i najchętniej robiłabym to :
Ale nieeeee ! zawziełam się i pomimo potu lejącego sie z mojego czoła przejechałam 100 minut na rowerku do tego jeszcze 150 brzuszków poźniej znowu ugrzezłam w tym prawie i na skalpel nie mialam juz sily.
Dietowo dzisiaj bardzo dobrze :)
Na obiadek mialam piers z kurczaka w ziołach z sałata pyyyycha
wogole uwielbiam te kurczakowe cycki
Pojechałam dziś na uczelnie i okazało się ze dzisiaj nie miałam zaliczenia i mam dopiero jutro i to dwa ! ale pocieszające jest że ostatnie dwa mam nadzieje że dobrze zaliczone
Na śniadanie zjadłam platki ze szklanka mleka pyszne były a moja kocica wyglądała prawie tak jak zobaczyła płatki:
aaaaa no i woda wypiłam 3 L ! taki upał to mi sie dobrze pije a nad przydziałowo do paszczy mojej wpadła tylko garstka czereśni ale to owoc wiec żaden grzech
Tak więc i ćwiczeniowo i dietowo uzaje dzień za zaliczony i życze sobie wiecej takich dni !
A teraz lece się dalej uczyc
Dobrej nocki
ewusha
21 czerwca 2013, 11:42Ja ćwiczyłam ripped, ale shred jest podobno też fajny i ciężki :-) Więc powodzenia. Jak tylko zelżeją upały zrobię pierwszy trening kickboxingu. Wygląda powalająco. Póki co przeszłam ze 3 km w słońcu i ledwo żyję... A Jillian jest świetna, mam nadzieję, że ją polubisz :-)
majakowalska
21 czerwca 2013, 10:07słodziukie te płatki:))
Sinior87
21 czerwca 2013, 09:47super gratuluję Ci bardzo miło się czyta takie wiadomości , trzymam kciuki ja dzisiaj rano przebiegłem 2 km już mam dość xD pozdrawiam :)
ewusha
20 czerwca 2013, 21:56Dzielna byłaś. Jak dajesz radę się uczyć w ten upał.... ja bym nic nie przyswoiła...