mam nadzieje że wszystko będzie dobrze i kilogramy polecą generalnie czuje się dobrze teraz tylko czekam na obiecany masaż (mężulek mi obiecał)
oj powiem szczerze że zadowolona jestem z ćwiczeń bo są zakwasy a to znaczy że...dobrze ćwiczyłam...nie będę pisała co jadłam dzisiaj ale 0 słodyczy, dieta utrzymana ale za mało wody,herbat itd.
jutro spacer z córeczką i mężulkiem(wreście ma wole!!!) utrzymanie diety no i ćwiczymy brzuch,uda...wiecie co...przed dietką generalnie jadłam mniej ale jadłam wszystko...nie ćwiczyłam i tak naprawdę jadłam tylko obiad i kolację...i czasem coś w rękę chwyciłam typu suchą bułkę, jakąś parówkę-nie miałam czasu jeść przy córce bo całą uwagę poświęcałam jej,a teraz cieszę się że umiem to wszystko zorganizować :):):)
dobra kochane
uciekam...na masażyk
miłej nocki
buziaki :*
cmok,cmok,cmok :***
pozdrawiam
3mam kciuki za nasze sukcesy :))))
dostepnatylkonarecepte
19 grudnia 2012, 20:43Matko, jak daje po oczach ...trzymam kciuki :*
Weronikachudnie
19 grudnia 2012, 20:08Rewelacyjna energia od Ciebie bije!!!!! jakbyć przeniosla 1000 gór i pytała się co dalej -bo wszystko mozesz!! ;)
grupciaa
19 grudnia 2012, 07:58boze ale żarówka a nie wpis !!!!!!!!!! trzymaj się mocno !! widać rażaco że jesteś zmotywowana aż mnie oślepiłaś ! ale dobrze rób po swojemu a zdziałaś cuda
Jabluszkowa
18 grudnia 2012, 22:10Ważne jest żeby jeść 5 posiłków dziennie. Dobrze, że masz motywację! Tak trzymaj :)
Julia551
18 grudnia 2012, 21:11Dobranoc:*