Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Awaria


Wczoraj caly dzien bieganina a to lekarz z malutkim a to zakupy potem biegiem na fitnes.Fajnie sie zaczelo ale 40 minut cwiczen za szybkie tempo za duzy wysilek i jakies mroczki przed oczami,brakowalo mi powietrza i jak cwiczylam na podlodze tak mi sie w glowie krecilo i zaslablam.Slaba kondycja brak cwiczen i jestem zla bardzo zla ze tak duzo waze i ciezko mi sie ruszac.Zaczynam jesc mniejsze porcje i nie jadlam ciasta choc cos tam slodkiego zjem wczoraj 2 pierniczki do kawy.Dzis rano pilnowalam siostrzenicy bo kuzynka miala lekarza i wracajac kupila paczuszki wiedenskie i u nie byla kawka i paczusie 3 male zjadlam.Sniadanko dzis mialam male 2 kanapki z serkiem bialym a na obiad kotlet mielony z surowka.Robilam wczoraj kotleciki wieczorem dla Tomcia choc tak super pachnialy to nie jadlam.Teraz zmykam bo malutki wstal.Wieczorem pocwicze przy plycie cd.

  • mate1

    mate1

    21 października 2009, 10:02

    Na początek musisz poprawić kondycję. a na tym fitnesie to zwolnij trochę nie staraj się dorównać grupie. musisz się rozkrecić. Aerobik nawet dwa razy w tygodniu po 45 minut nie poprawi twojej kondycji. Może lepiej będzie dla Cebie długi spacer powiedzmy 4 km dziennie na nogach szybkim marszem.

  • wiolaprzybylska

    wiolaprzybylska

    20 października 2009, 17:02

    ćwiczenia w domu,brzuszki,hula hop-choć sama mam z ty trudności,trampolina-to jest super polecam.A6W to są ćwiczenia na mięśnie brzucha wpisz na youtube ale ja polecam 8 minut ABS.

  • hanoos

    hanoos

    20 października 2009, 15:48

    kondycja stopniowo sie porawi ( mam taka nadzieje, bo ja tez po większym wysiłku mam takie objawy jak Ty :) właśnie zaraz mam zamiar się zabrać za ćwiczenia, mam nadzieję, że obejdzie sie bez respiratora heheh. pozdrawiam :))

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.