Hejka
Na wstępie chciałam Wam wszystkim życzyć wszystkiego co najlepsze! Spełnienia marzeń, spadku wagi i wymarzonej sylwetki I pamiętajcie zawsze jesteście piękne i jedyne w swoim rodzaju!!!
A teraz już mogę sobie popisać co tam u mnie hihi
Wczoraj hmm na orbim nie byłam nooo booo leń był...dietka utrzymana w końcu w pełni hehe Na obiad zrobiłam zupę z tego co było dostępne...dałam 3piersi z kurczaka, marchewkę, pietruszkę, kapustę kiszoną i koncentrat pomidorowy i w sumie wyszedł mi taki sobie kapuśniaczek! Nawet mi smakował Ucieszyłam się bo wiedziałam że dzisiaj też będę mieć od razu obiadek gotowy noo alee jak mój mąż wrócił z tatą z pracy to mi ją zjedli jeszcze dokładki brali i nici po mojej zupie alee ważne że im smakowało
Dzisiaj dieta też utrzymana co prawda na obiad zjadłam mięso ze świni a dokładnie hmm gołąbki ale z piekarnika takie coś ala heh
Na orbim dzisiaj 1godz więc nie jest źle
A teraz wzięłam prysznic i leże i pachnę w to nasze święto hihi
Pozdrawiam miłego dnia kochane :*
blue-boar
8 marca 2017, 16:25również miłego dnia :* u mnie jest to samo z zupą! :D