Do urodzin coraz bliżej tylko 44 dni mi zostało a ja nic waga mi się buja cały czas między 67,5 a 68 i nic nie chce spaść niżej zaczęłam trochę jeździc na rowerku jak tylko mi czas na to pozwoli ale byłoby dobrze jeszcze tego sadełka z brzuszka sie pozbyć a rowerek mi tu za wiele nie da. Dobrze by było robić przynajmniej zwykłe brzuszki ale jakoś nie mam na to chęci a A6W u mnie odpada.
Nic mi nie pozostaje jak się zmobilizować i robić te brzuszki :) spróbuje zacząć dziś
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dgamm
12 czerwca 2008, 15:24...wykonuje a6w po raz drugi i mam nadzieje na spore efekty!PA!