5 dni za mną,
5 dni w których piłam dużo wody,
5 dni obfitujacych w warzywa i owoce,
5 dni zdrowego jedzenia,
5 dni przepełnionych myślami o jakieś czekoladce, chipsach czy przepysznych lodach Ben&Jerry's.
5 dni w których zdałam sobie sprawę jak bardzo jestem uzależniona od cukru.
5 dni w których się przestraszyłam. Tyle się mówi o uzależnieniu od papierosów, alkoholu czy narkotyków. Jednak o uzależnieniu od cukru jest dużo ciszej, A jednak jest to bardzo popularne uzależnienie.
Dziś na obiad pierwszy raz od 5 dni miałam makaron! Hura! Uwielbiam makarony. Ale dieta Vitali proponowała mi głównie ryż. Musiałam troszkę pozmieniać sobie, ale powoli chyba się w tym odnajduję.
Mój dzisiejszy obiad! Dał mi tyle radości!
Jutro czas wejść na wagę. Pojawia się strach I niepewność. Chciałabym zobaczyć spadek na wadze. Tak bardzo.
No cóż. Koniec płaczu czas iść zjeść kolacje!
Trzymajcie się ! Miłego wieczoru !