udalo sie. Choc musze przyznac ze niedowierzalam wadze i wciaz nie wiem jak to sie stalo bo diety wedlug planu vitalji nie bylo i cwiczen nie bylo. Tylko duzo duzo pracy i wyczerpanie. Nie powtarzalabym tego tygodnia ale ciesze sie ze mnie nie pograzyl....
Agnes2602
24 stycznia 2014, 11:05To masz szczęście i wracaj do lepszego jedzonka NATYCHMIAST bo kolejny tydziń odstępy od diety może się inaczej skończyć.