Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
R2 - Hybryda Insanity/P90X dzień 12 (102) - prawie
weekend


WITAM!

piątek, słoneczko za oknem (póki co), cieplutko... a ja po raz pierwszy w tym roku w spódnicy :P nie chodzę w nich w zimie, tylko w lecie, a więc założyłam jeansową spódnicę do pół łydki i.... jest na biodrach, więc pasek wciągłam :), ale leży ok

co do wczoraj to: zrobiłam rozgrzewkę Insanity z innego treningu (ok.10min) i całe Cardio Recovery... naprawdę się zmachałam, spodnie mokre były (jak zawsze po Insanity)

no i mamusia zrobiła gołąbki... wersja 1 (dla mnie) : kasza gryczana, trochę jęczmiennej (by się kleiło), mięso mielone z Indyka, przyprawy no i kapusta do owinięcia ; wersja 2 (dla nich): kasza jęczmienna, mięso (jakie było: boczek, golonko, mięso wołowe itp), przyprawy i kapusta
podsumowując: moje wyszły jej genialnie, chude i pożywne, choc małe ale wystarczający jest 1, spróbowałam ich widelcem i stwierdzam, że dla mnie za tłuste, choć dobre, pomyśleć, że kiedyś takie jadałam ze smakiem to teraz na uczucie tego mówię 'blee'

a teraz byle wytrzymać do 15.00

eh i serek wiejski się mi popsuł, choć termin do 18.05 i leżał w lodówce w biurze

śniadanie: miał być serek wiejski, a padło na jogobellę musli i orzeszki
2 śniadanie: 2 kanapki z jajkiem i Almette śmietankowym (plasterek ogórka do tego) + sok marchwiowy i sok warzywny, jogurt naturalny
obiad: ?
kolacja: ?

+ ćwiczenia: P90X Legs & Back, Insanity Cardio ABS, Bob Harper ABS, i seria 50/50/50 bo nie dałam rady rano zrobić

i chyba od przyszłego tygodnia zmienię Cardio ABS na Insane ABS ( różnica czasowa to Insane jest 2x dłuższe - 30minut)

pozdrawiam, miłego dnia i weekendu :)






  • marysia22

    marysia22

    11 maja 2013, 12:23

    jestem pod wrazeniem !!! :D:P

  • NaDukanie

    NaDukanie

    10 maja 2013, 14:07

    Jak ty dajesz rade tyle treningow zrobic? Ja wczoraj po 12 min mojego poleglam na podlodze. Nie dalam rady ze zmecxzenia... podziwiam cie!!!!!!

  • Agusia948

    Agusia948

    10 maja 2013, 12:12

    Jaki trening! nie dałabym rady chyba tak szczerze! ;) podziwiam ;D

  • happyhour

    happyhour

    10 maja 2013, 08:06

    no podziwiam, ja się ledwo zmuszam do biegania 2-3 x w tyg.! u mnie też dzisiaj na śniadanie twarożek, a gołąbki... cóż- mam już pomysł na weekendowy obiad :) Miłego dnia:)

  • naja24

    naja24

    10 maja 2013, 07:50

    Kurcze ale wycisk sobie robisz , muszę wziąść z ciebie przykład i wrócić do regularnych treningów :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.