Cześć ;-)
dziś wylałam siódme poty na siłowni, miałam pierwsze zajęcia z trenerką, ledwo żyję jeździłam 40 minut na rowerku, właziłam na stepper, podnosiłam hantelki, ćwiczyłam nóżki , rączki i PADAM NA RYJEK;-) Przede mna duuużo pracy, ale trenerka pocieszyła mnie,jeśli będę sie trzymać ćwiczeń i diety to spalę ten paskudny tłuszczyk! I to jest mój cel;-) Do jedzenia coraz bardziej sie przekonuję, mam jeszcze chwilę załamki, ale zapijam wodą albo zagryzam jabłkiem. Dwa razy w tygodniu będę biegać na siłownię , a dwa razy w tygodniu mam chodzić na spacery, tak przez 8 tygodni i pomiar;-) Jestem dobrej myśli
majdeczk
25 sierpnia 2017, 22:30Takie wypocone efekty sa najlepsze. Czekam z zaciekawieniem na efekty ;))) Powodzenia!
GrubaJa21
25 sierpnia 2017, 18:40I gratulacje! Masz tę moc!
Bridget.Jones
24 sierpnia 2017, 22:57super, jestem z ciebie dumna za trening, tak trzymaj dalej *
theSnorkMaiden
23 sierpnia 2017, 22:47Brawo! Mysle ze opieka trenera jest dodatkowa motywacja zeby sie nieskompromitowac na pomiarach potem:)
AmeliaBurbon32
24 sierpnia 2017, 11:54Tak , dla mnie musi byc obok jakiś strażnik, Kamila taka właśnie jest ;-) Oby tym razem się udało,
moniq1989
23 sierpnia 2017, 19:00No i brawo :) Też się nie mogę doczekac już wizyt na siłowni ;)
AmeliaBurbon32
24 sierpnia 2017, 11:54ja dziś spacer, a jutro siłownia;-)
cyganeczka01
23 sierpnia 2017, 18:57No,no gratulacje początek świetny.Aby tak dalej i marzenia o szczupłej sylwetce sie spełnią.Powodzenia
AmeliaBurbon32
24 sierpnia 2017, 11:54;-)
Cathwyllt
23 sierpnia 2017, 18:41Plan wygląda fajnie, oby efekty były takie, na jakie liczysz :)
AmeliaBurbon32
24 sierpnia 2017, 11:54No własnie;-)
agape81
23 sierpnia 2017, 18:26powodzenia. ja idę m na fitness za 2 tyg i już się boje czy dam rade.
AmeliaBurbon32
24 sierpnia 2017, 11:55Dasz radę, jak ja dałąm ;-)
dorotamala02
23 sierpnia 2017, 18:09Początki na siłowni są bardzo trudna a zwłaszcza te zakwasy po nich.Ale pięknie dajesz radę a z czasem będzie lepiej i bez ćwiczeń nie będziesz mogła żyć.Trzymaj się walcząca dziewczynko!
AmeliaBurbon32
23 sierpnia 2017, 18:26Dzięki Dorcia;-) Dłuuuuga droga przede mną , ale wesele a 11 miesięcy, ciotka musi być elegancka dla swojej córci;-)
lapaz80
23 sierpnia 2017, 17:43Będzie dobrze. Trzymam kciuki
AmeliaBurbon32
23 sierpnia 2017, 18:27Musi Kochana musi byc dobrze;-) Pozdrawiam
grubasek9324
23 sierpnia 2017, 17:06Trzymam kciuki za ciebie.... Najgorsze początki a potem to już z górki na sam szczyt sukcesu
AmeliaBurbon32
23 sierpnia 2017, 17:11Oj na razie włażę pod górkę , jestem na samym początku;-)
106days
23 sierpnia 2017, 17:04Dasz radę, początki są trudne, ale warto się pomęczyć ;-)
AmeliaBurbon32
23 sierpnia 2017, 17:11Muszę Kochana . powiem Ci ,że to zmęczenie mam takie pozytywne;-)