Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wolne dni i rozmyślania


Tak mnie jakoś tchneło do napisania teraz. Myśle sobie i myśle i dołujący jest fakt jak bardzo chcę coś w sobie zmienić i jak bardzo mi się nie udaję. W wolne dni robię się ciągle głodna. Nawet nie wiem ile dziś zjadłam. Spróbuje pod koniec wpisu przypomnieć sobie. Jak te wszystkie dziewczyny chudną i osiągają swoje wymarzone figury? Jak to jest spełnić swoje marzenie?
Dzisiejszego dnia starałam się dużo ćwiczyć ale czy to nie jest za mało?
Moje życie ostatnio kręci się wokół ćwiczeń i diet. Często siedze i szukam różnych szokujących zmian, nowych potraw itp.
Naprawdę się staram jak nigdy. Chleb ostatnio jadłam 1,5 tygodnia temu ziemniaki chyba też choć od dawna jadłam ich mniejsze porcje lub ich unikałam. Nie jem tez makaronów,ryżu i kasz. Nie jadam także słodyczy.
Co jem:
Jogurty,musli,warzywa,owoce,drób i brązowy chleb.
Co w takim razie robię źle?
Może powinnam zmniejszyć porcje posiłków?
więcej ćwiczyć?
Proszę o rady.
  • arcenciel

    arcenciel

    18 maja 2013, 17:47

    Jakie jesz jogurty? No i jakie ilości tego jedzenia wcinasz, że chcesz je zmniejszyć? O której jesz ostatni posiłek i ile to godzin przed snem?

  • Kamillla1991

    Kamillla1991

    18 maja 2013, 17:04

    może jadasz o późnych godzinach albo własnie dużo. Owoce też mogą być problemem. Ciężko stwierdzić

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.