Dziś pomierzyłam się we wszystkich wymaganych miejscach Łooo Matko Bosko!!!! 48% tłuszczu i to wszystko w tyłku i udach No taki typ urody. Ale optymizm mnie nie opuszacza. Za tydzień kolejny pomiar.
Dzięki za sympatyczne komentarze.
Chciałam i ja coś skomentować ale czeguś mi nie załapuje moich wpisów :(.