Witajcie kochani.
Wczorajszy dzień spędzony w towarzystwie siostrzeńców braci B ( bliźniaków) zostałam ograna we wszystkie możliwe gry planszowe, memory i karty. No i było sporo grzechów... panowie zażyczyli sobie frytki i kurczaczki niczym z McDonalda ciocia chciała się podlizać i zamówienie wykonała, a potem co chłopcy nie zjedli ciocia dokończyła za nich.Dziś jestem już bardzo zdyscyplinowana. Rano zaliczyłam spacer z kijkami i tak od poniedziałku do dziś przeszłam razem 29 km jak na początek to chyba nieźle.
Coraz częściej myślę o wykupieniu diety na vitalii lub bebio muszę poczytać która fajniejsza i mało skomplikowana w przygotowaniu posiłków.
Właśnie zdenerwowałam się na moją koleżankę telefonistkę. Mam z nią taki problem: (bardzo ją lubię i cenię jest to bardzo dobra osoba,) od jakiegoś czasu zaczyna mnie nękać telefonami. Opowiada mi o swoich problemach w pracy, rodzinie no ogólnie o wszystkim, czasem słyszę te historie któryś raz z kolei. Rozmowy a raczej monolog trwa ok 20 - 30 minut nie potrafię skutecznie uciąć tego trajkotania. Oczywiście rozmawiałam z nią o tym efekt - żaden. Czasem po prostu nie odbieram jest mi głupio ale nie odbieram i mam wtedy np 12 nieodebranych połączeń. Muszę coś z tym zrobić, ale obawiam się że ona może się wtedy pogniewać.
Na moje problemy skórne (czytaj: z młodości został mi tylko trądzik) będę próbować tego oto specyfiku za 5 zł. Podobno duża dawka witaminy A.
agazur57
19 stycznia 2020, 09:23Mnie trądzik dopadł z 10 lat temu ze stresu. Zaczęłam jeść mielone siemię lniane zalane gorącą wodą- po 2-3 miesiącach jak ręką odjął. Piłam w sumie kilka lat. Do tej pory nie mam problemów. Kupowałam całe ziarna i je mieliłam przed spożyciem- one mają sporo kwasów, które się utleniają z czasem.
Alladynaa
19 stycznia 2020, 10:25Właśnie od niedawna pije ale całe ziarna. Kupiłam mielony len i nie byłam w stanie tego gluta wypić.
agazur57
19 stycznia 2020, 11:59ja mam specjalny młynek do orzechów- mielony jest lepszy. Młynek grosze teraz kosztuje.
agazur57
19 stycznia 2020, 12:00Mnie mielony smakuje. Moje dzieci też się tym zajadają :)
justi_cb
18 stycznia 2020, 23:25Współczuję takiej koleżanki. A maść bardzo lubię, na moja przesuszoną skórę świetnie działa
Alladynaa
19 stycznia 2020, 10:23Polecała ją pani dermatolog gdzieś na yt . Spróbuję może pomoże.
annna1978
18 stycznia 2020, 21:14No współczuję- ale skoro mówisz że rozmawiałaś to pozostaje ignorować...chyba.
Alladynaa
18 stycznia 2020, 21:35Ciężki temat
niunius100
18 stycznia 2020, 20:43Oj skąd ja to znam-miałam bo już nie mam(całe szczęscie )taką pseudo koleżankę,też potrafiła dzwonić,dzwonić i dzwonić,po 3 nieodebranym połączeniu odzwaniałam martwiąc się,że coś się stało-za każdym razem nic.Ludzie mają czasem dziwne podejście do zycia i telefonu.Potrafiła mówić non stop,a jak ja jej zaczynałam coś opowiadać to ucinała rozmowę że ma męża na drugiej linii itp.Porażka!!!
Alladynaa
18 stycznia 2020, 20:51Kiedyś jak nie odbierałam komórki to dzwoniła na stacjonarny . Dopadła mnie wszędzie 😈
niunius100
18 stycznia 2020, 20:53oj to przesada :(