Hej kochane
własnie zaliczyłam 4 dzień
musze Wam powiedzieć że troszkę motywacja
spada,bo mimo ćwiczeń i racjonalnego odżywiania
waga ani drgnie :( dlaczego??
jakby chociaż troszke uleciało to dałoby mi
takiego powera:( a tu lipa:(
NO CÓŻ....
menu
śniadanie I
kromka+łosoś
śniadanie II
banan+jogurt
obiad
ryba+marchew+zupa warzywna
powieczorek
parówka
kolacja
zapewnie biały ser
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
moniaxxxxx
1 marca 2014, 08:25Musisz to przeczekać... ruszy na pewno!!!!!!!!!!!!!!!
Inna_1
1 marca 2014, 00:06Zacznie spadać jeśli nie odpuścisz więc trzymaj się!
violonia84
28 lutego 2014, 19:46Nie przejmuj się że waga stoi mi spada bardzo wolno i tez nieraz stoi po kilka tyg róg swoje :)
ewela22.ewelina
28 lutego 2014, 19:07no kochana nie łam sie tylko walcz dalej:)
MinusPlus
28 lutego 2014, 18:30nie jesteś sama ;) chociaż takie pocieszenie
MinusPlus
28 lutego 2014, 18:20ja mam tak samo, zawsze im wiecej ćwicze to nic mi nie spada z wagi, podobno najpierw masa później rzeźba, sama nie wiem co lepsze, może za cieżkie ćwiczenia, bo jedzonko masz ok
Himek
28 lutego 2014, 18:03Nie waż się tylko mierz. Lepiej widać efekty. Ja się tylko mierzę. :) No, może raz na jakiś czas zważę, ale sporadycznie. Parówka nie jest dobrym pomysłem na podwieczorek.