Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zwiędłam


Jak se wczoraj zaszalałam te 1,5 godziny na siłce tak dzisiaj po 4 godzinach masaży prawie jeden po drugim padłam i sił mi brakło by sie zmotywować do jazdy na wypocenie zada na bieżni :( a były małe przebłyski że może jednak, ale niestety dupa za ciężka hihihi

Mimo wszystko czuje jakiś niedosyt że mnie tam dzisiaj nie było.... mam wrażenie że się uzależniam od tej siłowni albo się tak dobrze zaaklimatyzowałam że się tam czuje jak w domu hmmm albo i lepiej. Łoj nie niem co o tym myśleć czy to w dobrym kierunku idzie hihihihi

  • MonikaSeget

    MonikaSeget

    5 czerwca 2013, 08:43

    Nie, nie ZWIĘDŁAŚ, wręcz przeciwnie - inwestujesz w sprężystość!!! :)

  • heili

    heili

    4 czerwca 2013, 07:47

    przy takich masażach,też pewnie tracisz kalorie

  • gruszkin

    gruszkin

    4 czerwca 2013, 07:12

    Ja sobie zawsze obiecuję, że jak przyjdzie mi na moment myśl żeby ruszyć tyłek, to mam go od razu ruszyć, ale różnie to wychodzi, a potem żal. A są tam jacyś przystojniacy na tej siłce?

  • OdPoniedzialku

    OdPoniedzialku

    3 czerwca 2013, 23:49

    Powodzenia! :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.