Kuurcze nie widać ani miłości ani motywacji a co dopiero miłości... wszystko jakoś się opóźnia ociąga zapomina de-motywuje a to wszystko przez ten zakichany śnieg!!
Okazało się że nie wiadomo czy siłownia na która się zapisałam będzie otwarta w tym miesiącu :/ a zumba dopiero 17 kwietnia :/
Tata mi się rozchorował, w sumie nie wiadomo czy to trzustka nawala czy odnawiają się wrzody na żołądku a się męczy już od tygodnia a do lekarza to jak diabeł święconej wody się wystrzega ale dzisiaj go już tak siekło że poszedł na ostry dyżur ale g... mu tam powiedzieli tylko doraźnie zaszczyk przeciwbólowy i do dom. Ehhhs ta nasza służba zdrowia , szlak by ją trafił!!!!
Kasmi
8 kwietnia 2013, 08:44no niestety fitness academy słynie z tego,że zawsze mają opóźnienia w otwarciach... We Wrocławiu żaden z 3 klubów nie otworzył się w zaplanowanym terminie...
Alicja851985
7 kwietnia 2013, 22:55masz racje choć nie ukrywam że nie umiem się ogarnąć i jakaś podłamana tym wszystkim co się ostatnio u mnie działo chodzę i się nie umiem otrzepać z tego wszystkiego :((
gruszkin
7 kwietnia 2013, 22:53E tam, śnieg nam daje więcej czasu na zmienienie się przed upałami ;)