witam dzis drugi dzionek :) jestem ciekawa i dumna z siebie bo odmówiłam poczęstunku od mamy :) roglaików i u kumpelki makaronu z mielonym i serem żółtym ba normalnie dumniacha ze mnie :) dzis sniadanko:
serek, plasterki z indyka 5, i jajo no i kawusia
obiad nie zdążyłam
kolacyjka : jajeczniczka z cebulką i szyneczką , oprócz tego to 4 szklanki zielonej herbaty i kawki 2 a co jeszcze moze jogurcik:)
JUDYTA982
15 października 2011, 15:12Witaj alex!! Zycze ci wytrwałości w postanowieniach! Do świąt jeszcze sporo czasu to jakies na moje wyliczenia od teraz 10 tyg.,A jeśli uda ci się w tydzień zrzucić kilogram to bedziesz miała za sobą 10 kilo mniej i 7 z przodu!! Także powodzenia!
zarowka77
15 października 2011, 10:54czy ty nie wiedzialas, ze jak sie stad znika, to czlowiek tyje??? ;))bierz sie i scigajmy sie;)
Olcia1975
14 października 2011, 22:48Początki zawsze są najtrudniejsze. Oby tak dalej! Zapraszam do Grupy wsparcia :) http://vitalia.pl/index.php/mid/89/fid/1034/diety/odchudzanie/group_id/14651/group_page_tab/1
meya755
14 października 2011, 22:34życzę wytrwałości w osiągnięciu zamierzonego celu:)