Cześć w pierwszy dzień.
A więc dzień wyglądał tak :
9:30 śniadanie - owsianka na mleku sojowym z truskawkami i kostką gorzkiej czekolady
12:45 obiad - dwa gołąbki z młodymi ziemniaczkami i sałatką z ogórków
16:30 kolacja - kanapki z żółtym serem, szynką konserwową i frankfuterka
Dodatkowo: arbuz, 2 l wody, spacer 2h.
Dzisiaj słabo jeśli chodzi o ilość posiłków ale pochłonął mnie spacer z córka i prawie 3 godzinna drzemka z nią :) Jednak było git.
Do jutra !