Pamiętnik odchudzania użytkownika:
AleksandraKmiecik

Dzisiaj wrocilam z dlugiego urlopu w Polsce..Wiec od jutra zaczynam troche brak sie za siebie.Kupiłam nowy rowerek treningowy zebym mogła cwiczyc i nie musiała wychodzic z domu bo niestety nie mamy tutaj nikogo bliskiego i nie moge sobie pozwolic na wychodzenie z domu zawsze wtedy kiedy mam na to ochote..Wiec maz składa a ja sie zastanawiam czy w ogóle mu sie uda;-)Powodzenia jeszcze raz i od juta zaczynamy!!!!

Jestem 31 letnia mozna powiedziec młoda kobieta..Od jakiegos czasu nie moge spojrzec sie na siebie w lustrze bo niestety bardzo sie zaniedbałam..Nigdy w zyciu nie wygladałam tak jak dzisiaj..Mam 1.57 wzrostu a moja waga wskazuje 75kg..Jakies nieporozumienie..Nigdy z moja waga nie mialam problemu ale teraz chyba przesadziłam..Do lata postanowilam schudnac i w koncu czuc sie dobrze we wlasnym ciele..Plan na styczen-kupilam juz rowerek  treningowy i zaczynam cwiczyc...W tej chwili waze juz ponad 75kg wiec mam nadzieje ze juz za dwa tyg bedzie widac pierwsze rezultaty..Zyczcie mi powodzenia...Ola