Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Beznadziejnie...


...mi idzie,czuje,że moje jelita kiepsko się mają...,najgorsze,że nie wiem dlaczego.Nie jadłam niczego,czego nie wolno mi jeść,piję wodę niegazowaną i herbaty,bardzo różne ,między innymi zieloną,zieloną smakową...np:herbata zielona z pomarańczą,...zielona z pomarańczą i imbirem(pyszna),sama zielona lub mięta z miodem tudzież mięta z czarnym bzem.Wypijam dwie szklanki dziennie,nie przekraczam tej dawki,szklanka rano i wieczorem... a jednak coś jest nie tak,w końcu dojdzie do tego,że nic nie będę mogła jeść i pic i tyle...,jestem poprostu zmęczona,nabrzmiałym ,bolącym brzuchem,jesienną pogodą i ogólnie wszystkim.Zakopię się pod kołdrą i coś popiszę,może trochę w pamiętniku?albo dokończę rozdział mojego opowiadanka...?nie wiem jeszcze a może poprostu założę słuchawki i posłucham do wieczora muzyki z mojego telefonu...?,nie wiem,nic nie wiem poza tym,że znów jest mi źle...

Mam nadzieję,że u Was kochani wszystko dobrze...
Pozdrawiam...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.