Zaczynam dzisiaj walkę z Dukanem !
Wiem, że dużo osób odradza ale na mojego chłopaka działało i nie widziałam żeby czuł się źle na tej diecie czy coś a on pracuje wieczorami na weselach jako fotograf wiec często musi mieć dużo energii żeby od rana do rana chodzić i robić zdjęcia. Zresztą to tylko tydzień "męczarni" białkowej a później ta dieta wydaje się zdrowa i fajna a ja liczę na szybkie rezultaty więc zaczynamy. Moja motywacją jest ślub w Maju !
Będę pisała tutaj co zjadłam i jak się czuję bo mam nadzieję, że to mi pomoże w przetrwaniu jedynej diety w moim życiu bo na żadnej nie wytrzymałam więcej niż 2 dni.
Trzymajcie Kciuki ;)