Dzisiaj rano waga zlitowała się nade mną i ukazała mi cyfry
67,5 kg!!!!!
67,5 kg!!!!!
Zapewne to dzięki dodatkowej aktywności- świątecznym porządkom:)
Przyznam się, że były bolesne:P Wczoraj obudziłam się z cholernym bólem "zakwasowym":P
Jeszcze 5,5 kg do celu:D!!!!
patrycja1804
9 kwietnia 2012, 10:18gratulacje :D
ivonek77
7 kwietnia 2012, 18:40Wspaniale ! Tak trzymac .
TAINTA
7 kwietnia 2012, 15:20ale Ci malutko zostało,zazdroszczę bardzo!!!!!!!!!!
.be7.
7 kwietnia 2012, 12:00Fajnie! Dobrze jest chudnąć :D Nie ma to jak porządki ;) Wesołych Świąt :D
smerfetka2781
7 kwietnia 2012, 09:38Gratuluję!!!
karolinar202
7 kwietnia 2012, 09:19oo rety gratulacje zaraz mnie przegonisz a po swietach to napewno ja ciebie bede gonic ajjjjj ..
gosiaaa90
7 kwietnia 2012, 09:08gratuluje oby tak dalej:)