Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pojawia sie usmiech....


no bo wiecie jak stane w lustrze to wmawiam sobie ze jestem super i ah oh i wogle :) makija,żyk do pracy i jakos leci...zaraz fat killers czy jakos tak wiec przyłaczam sie do nich i walcze razem z nimi....usmiech ...hm no bo wstawiłam na moj kochany portal randkowy swoje zdjecia z wesela brata  komentarze typu"jestes apetyczna, napatrzyc sie nie moge, jesteś sliczna, wygladasz zjawiskowo" i takie tam ...ale dodaja energi na cały dzien ale nie o tym...od paru dni z kim pisze, dosc intensywnie tak ze wkurzam dziewczyny w pracy bo po kazdej wiadomosci od niego z mojej twarzy usmiech nie schodzi...dzisiaj odwazyłam sie napisac troche wiecej i zobaczymy co czas pokarze, ale odwazyłam sie a do odważnych swiat nalezy.....zobaczymy :)
  • trocia_iw

    trocia_iw

    25 października 2013, 06:57

    Daj znać jak sytuacja się rozwinie ;-)

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    24 października 2013, 23:26

    no to super, aby dobry humor Cię nie opuścił :)

  • rubinald

    rubinald

    24 października 2013, 23:16

    powodzenia , malenka :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.