Kolejny dzień ściśle trzymam się diety i jestem z siebie dumna.
Nie jest to proste, zwłaszcza jak patrzę na to, co jedzą inni.
Po jesienno-zimowej przerwie wróciłam na fitness :)
Jak jutro dopisze pogoda wyruszę rowerem szukać wiosny :)
Jeszcze nie zdążyłam nic schudnąć ale ciesze się, że jem tak dużo warzyw i owoców, że zwracam uwagę na to co jem. Mam nadzieję, że moje ciało to doceni :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.