Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
no i popłynęłam :/


wczoraj jadłam michałki i nie były to dwa trzy ... więcej nie liczyłam :/

efekt taki że mnie zemdliło i ... poszło 

no i oczywiście mega wyrzuty sumienia nie ma sie co oszukiwać i wmawiać sobie bo @ bo dołek bo , coś tam

źle zrobiłam i już i mam do siebie żal

skoro nie chodzę do pracy to powinnam się bardziej pilnować poległam całkowicie 

czuję się nadal źle czyli brzuch i głowa męczą nadal :(

  • jadzia84

    jadzia84

    17 października 2015, 18:18

    Aj tam. Aj tam , każdemu się zdążą! Tylko nie za często! !!

    • aisabasia

      aisabasia

      17 października 2015, 19:27

      postaram sie nie powtórzyć :)

  • angelisia69

    angelisia69

    17 października 2015, 14:45

    ale cie zemdlilo i napewno dlugo znow nie ruszysz przypominajac sobie ten stan :P

    • aisabasia

      aisabasia

      17 października 2015, 15:19

      dokładnie

  • endorfinkaa

    endorfinkaa

    17 października 2015, 11:40

    każdy ma taki dzień, ważne, żeby nie zdarzało się to często i żeby szybko zapomnieć i wrócić na dobre tory :)

    • aisabasia

      aisabasia

      17 października 2015, 12:43

      dziękuję za miłe słowa. tak masz rację :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.