Jezu brzuch mi pęka, mąz mi dziś wyczarował arbuza prosto z Włoch ogromny, czerwony, soczysty arbuz:) tak wielki że chyba ma z 15kg jak nie lepiej:). Usiadłam, wziełam łyżke i jadłam i tak go zjadłam chyba duzo że brzuch mi wywaliło i aż mnie boli:( jaki dobry ten arbuz :).
Dziś już od 11 na dworku spacerowałyśmy az do 13:30:) zwiedzałyśmy sklepy, byłyśmy z młodsza u fryzjera później poszłysmy na rynek:) spacer sie udał zrobiłyśmy drobne zakupy i do domu:) Dziewczyny dziś wykorzystały pogodę i kąpały sie w basenie, młodsza sie popluskała, padła i teraz spi:) mój starszy skarb siedzi w łóżku i się teraz grzeje :) i własnie woła jedzenie więc musze jej zupke odgrzać:)
Zapomniałam co dzis jadłam na śniadanie:( aaa juz wiem:P:
- makaron z kurczakiem i kurkami
- arbuz duuuuuużo arbuza, śliwki
Później idziemy jeszcze na spacer jak młodsza się obudzi:) dziś tez pospacerujemy po parkach:)
irmina75
14 lipca 2014, 17:36pamiętam, jak pierwszy raz jechałam na południe włoch i wzdłuż autostrady były pola arbuzów. to tak jak u nas pola kapusty
.Wiecznie.Gruba.
14 lipca 2014, 16:49łaaał, 15kg ;D ja w tym roku nie jadlam jeszcze arbuza...
Agutka2014
14 lipca 2014, 19:11Kolega przewoził akurat arbuzy i kazał mężowi sobie wybrać :D a ten oczywiscie wzioł największego chyba jaki był:D
Agutka2014
14 lipca 2014, 19:12jjj ja juz w tym roku Venecje zwiedzałam :)
iwonaanna2014
14 lipca 2014, 15:41Uważaj , ja jedząc codziennie duże arbuzy przytyłam 4 kg w 2 tygodnie.One maja jednak sporo cukru,choć kalorii mało/
Agutka2014
14 lipca 2014, 15:44raz na jakiś czas można :)
katinka75
14 lipca 2014, 15:24arbuz to prawie sama woda, zejdzie z Ciebie i będzie dobrze :)
Agutka2014
14 lipca 2014, 15:44a jaka pycha