08:00- śniadanie- owsianka z otrębami żytnimi, orzechami (laskowe, nerkowca, ziemne), rodzynkami, suszoną żurawiną, łyżką dżemu truskawkowego i połową banana, mleko; kawa z mlekiem
11:30- II śniadanie- bułka razowa z serkiem kanapkowym, rukolą, awokado, łososiem wędzonym i ogórkiem, koperek+ łyżeczka oliwy z oliwek; pomidorki koktajlowe; kilka kawałków śledzia; zielona herbata
15:30- obiad- tortilla z kurczakiem (smażony na łyżeczce oleju), rukola, pomidorki koktajlowe, awokado, ogórek świeży i konserwowy, słonecznik łuskany + sos czosnkowy (jogurt, odrobina majonezu, świeży czosnek, koperek) i ketchup; kawa z mlekiem
oczywiście przesadziłam z liczbą składników i placek mi się w rezultacie potargał...17:00- przekąska- kawałek babki piaskowej (u mamy Piotrka)
19:30- kolacja- koktajl: truskawki mrożone, pół banana, kiwi, łyżeczka miodu, słonecznik łuskany, 2 łyżki jogurtu naturalnego, mleko
Wiem już co zrobię! Przed weselem pójdę sobie do solarium natryskowego:D jako, że teraz staram się dbać bardziej o moją skórę i przeciwdziałam powstawaniu ewentualnych rozstępów przynajmniej 2 razy w tyg. robie sobie pilling całego ciała natomiast 2 razy dziennie wcieram w siebie różne specyfiki oliwkowe typu: Tołpa dermo body mum: olejek przeciwko rozstępom; oliwka dla dzieci itd? no dobra- czasami nie wcieram bo jestem leń jeśli o to chodzi i nawet jak sobie postawie tę oliwkę zaraz koło łóżka to cudownie jej nie widzę!!! Ale staram się poprawić w tej kwestii i już od tyg. nie opuściłam żadnego smarowania. No więc? dziewczyny czy któraś z was stosowała opalanie natryskowe? Czy możecie mi je polecić żeby ładnie wyglądać na własnym ślubie?? A może są wśród was takie które są z okolic Krakowa i mogą mi polecić konkretny gabinet?
Z innych info. to dziś pogrzebałam trochę w Internecie i w rezultacie zakupiłam olej kokosowy i jagody goij.
Natknęłam się niedawno na przepis na placuszki bananowo-koksowe smażone na oleju kokosowym i postanowiłam, że muszę go wypróbować. Co prawda miałam zakupić mały słoiczek ale po przeczytaniu jego właściwości kupiłam duży słój prawie litrowy- za wyjątkiem smażenia będę go używać chyba do wszystkiego:P jako balsam do ciała, maseczka na włosy itp.
Byłam też w drogerii po nić dentystyczną a w rezultacie wyszłam z tym
Jako, że podwędziłam mamie aparat robie zdjęcia jak najęta co zresztą widać po tym wpisie
Aktywność: stepper 35 min.