we koncu ruszylo w dół. Jestem szczesliwa. Nadal biegam w dodatu coraz wiecej, powoli nabieram kondycji na basen raz w tygodniu no I cwiczenia czasami. Oczywiscie staram sie tez zdrowo odzywiac .zycze mile go dnia!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
EwaWiciak
15 kwietnia 2015, 12:19Super!!! Jest motywacja:) Powodzenia dalej.