zgodnie z moim postanowieniem nie zjem dzisiaj kompletnie nic i nie bede tez pic ani kawy, ani herbaty tylko sama wode. wczoraj wieczorem szwagier kupil duza pizze i musialam zjesc poltorej kawalka bo nie dali mi spokoju, wiem ze to poprostu bylo samobojstwo no ale jutro juz chyba po niej sladu nie bedzie. na sniadanie dzisiaj pobiegalam sobie wzdluz rzeki i nazrywalam bukiet zonkilow na wielkanocny stolik :) sa piekne i rosnia tutaj wszedzie. tak pieknie sloneczko swieci, zapowiada sie cudowny dzien tylko jestem ciekawa czy bede mila tyle sily zebe nic nie przelknac ale wieze ze mnie wspieracie duchowo... ja was rowniez i dziekuje za wczorajsze komentarze.
POZDRAWIAM :***
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
ashka1982
6 kwietnia 2007, 12:57mimo iz na obczyznie... i gratuluje wytrwalosci! ja jednak zjem ten jeden posilek :/
gocha1982
6 kwietnia 2007, 10:32Pozdrawiam i trzymam kciuki!!!!!!!
amellka25
6 kwietnia 2007, 10:31no no post cały dzień.....mam nadzieje,że wytrwasz i bedę trzymała za Ciebie kciuki:)Pozdrawiam
joasia939
6 kwietnia 2007, 10:29Jest na świecie wiele pisanek, są ładne i malowane. Ale ja znam tą jedną przy której wszystkie inne bledną. Życzę ci dużo zdrowia, trochę pieniążków i kawałek nieba, bo piękna już się w tą pisankę więcej upchnąć nie da. Z okazji Świąt Wielkanocnych życzę wszystkiego tego, co od Boga pochodzi. Oby skrzydła wiary przykryły kamienie zwątpienia i uniosły serca ponad przemijanie <img src="https://vitalia.pl/pic.php?u=4806HCSC&i=12201" border="0">