Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
BEZ SILY;/ EHHH...;/


Sobota ...a ja jestem jakoś bez siły ...Ostatnie dwa dni spedziałam
w pracy po 12 godzin..ehhh i wzoraj nie poszłąm biegać ani nie było żadnych ćwiczen;/;/
Teraz też siedze w pracy i niema wogole ruchu...
Z dietą jakoś mi idzie czuje ze juz nie musze tyle jesc co kiedys i co najbardziej mnie cieszy to ,to ze trzymam sie stalych godzin i jem juz o wyznaczonej porze ;DDD

Kumpela chce mnie dzis wyrwac na impreze ale niewiem czy mam isc.. Jak widze te wszystkie szczuple dziewczyny odrazu chce sie schowac do konta.. Chodz bardzo uwielbiam tanczyc i wiem ze tej nocy spalilabym prz tym kilka kalorii;DDD wie moze jeszcze sie wybiore napisze wam jutro czy bylam ;DDD

Nooo i kochaneee za 2 dni pierwsze ważenie ;DD ciesze sie chce zobaczyc czy cos ubylo,chodz bardzo sie denerwuje ze nic nie schudlam ....;/;/;/

Mam nadzieje ze wam idzie troszke lepiej niz mi i z waga i z motywacja bo ja zaczynam watpic;/;/;/

:*:*:*:*

  • Lejdis1984

    Lejdis1984

    9 lutego 2013, 13:59

    Wytańcz się i nie przejmuj się innymi,korzystaj z zycia.Trzymam kciuki za ważenie;-]

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.