Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
11! Zespół napięcia


Czesc kochane. 

Dzień jakoś mi minął ale jedno mogę Wam powiedzieć. Apetyt szaleje,  humor siada. Zespół napięcia jak złoto. Doszłam do wniosku,  że kobiety naprawdę sobą mogą być dwa tygodnie w miesiącu. Reszta to hormony ;-)

Dietowo dziś znów na 60% bo niestety obok lodówki przechodziła dziś setkę razy 

Dobrze, że nie miałam nic niezdrowego,  ale kalorycznie na pewno dziś przekroczone.

Muszę się wziąć w garść jutro i przytrzymać do końca ttygodnia jeśli chcę utrzymać wagę 

Jutro też treningoss. 

Buziaki dobranoc. 

A jadlam dziś dietetycznie tak:

Na podwieczorek i kolacje było za dużo jadła. Chociaż Godziny posiłków zachowane. Chociaż tyle 

Jeszcze raz dobranoc 

  • patih

    patih

    22 marca 2016, 08:51

    pyszne

  • Piaf_91

    Piaf_91

    22 marca 2016, 00:25

    Mam to samo! Przed @ słodkie tak za mna chodzi ze sie skupić na niczym nie moge oraz dodatkowo jestem nie do wytrzymania! Awanturę potrafię zrobic z byle czego i ton mojego głosu... Brrrr jest taki jakbym ciągle miała do kogos jakieś "ale". Dla mnie najgorsze przed @ ewidentnie jest napuchniecie :( z tym poradzić sibie nie moge

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.