Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
18. Trochę relaxu i tego typu.


czesc kochane (ziew)

Dziś bardzo późno piszę ponieważ weekend i miałam wychodne z mężem, wieczór dla nas. 

Było super,  byliśmy na kolacji,  potem w muzeum figur woskowych a na końcu pogralismy w lotki. 

Córcia czuje się lepiej jeśli chodzi o rewolucje żołądkowe, natomiast rewolucje zębowe w pełni. ( i to właśnie przez ząbki ten brak apetytu itd). Ciągle placze, krzyczy, chce na rączki. Prawdziwa ząbkująca (kreci) Wiem,  że trzeba to przetrwać ale czasami nic nie można zrobic dlatego fajnie,  że w chwilach wyczerpania można Liczyć na babcię i można wyjść z mężem naładować akumulatory,  odsapnąc i pobyć że sobą :-) Nie wiem czy jestem wyrodną mamą,  ale czasem potrzebuję tego wyjścia. 

Dziś dietowo gdzieś ok 90%.  Ciężko powiedzieć ile bo kolacja na mieście,  ale wybrałam sałatkę więc na pewno aż tak strasznie nie było. I było pysznie i miło. 

Ćwiczenia też zaliczone,  Sukces Chodaka - program na brzuch i pośladki.  Oczywiście paliły,  piekły, płonęły,  bolały ale jakoś spokojnie, po woli dążę do swojego celu.  W ogóle podoba mi się ten program. 

Jadlam dziś tak:

Ś: owsianka z jabłkiem,  jogurtem,  ziarna i cynamon 

IIŚ: chleb chrupki,  serek chomogenizowany,  gruszka 

O: makaron z gulaszem ( fasolka szparagowa, indyk,pieczarki,  papryka),  sok  mandarynkowy 

P: koktajl z ananasem i mlekiem kokosowym 

K: sałatka z rostbefem,  pomidorki,  czerwona cebula,  sos musztardowo - miodowy 

Także tak Mo dziś dzionek minął. Zostało 18 dni do końca mojego planu ( oczywiście już wiem, że go przedłużę ale ciekawa jestem jaki wynik Będzie za 18 dni)  następne ważenie za Tydzień w sobotę. Teraz się nie ważyłam bo Dni X 

Buziaki dobrej nocy kocury 

  • Agulla2015

    Agulla2015

    9 marca 2016, 00:25

    Dziękuję Wam. Było naprawdę miło :-)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.