czesc Vitalijki.
I mamy nasz piątek. Jutro z samego rana jadę do mamy na weekend. Ale by nie zgrzeszyc u mamy, mam już zrobione swoje zakupy i nawet sałatkę na kolacje już przygotowałam na jutro. Dodatkowo dowiedziałam się dziś ze mąż przyjeżdża bo chory jest i ma dwa tyg wolnego.
Fajnie, że będzie ale chory... I do tego ząbkująca w domu. Mam Nadzieję, że polepszy się mu przez weekend
Dietę trzymałam dziś dzielnie. Fotek nie wstawiam bo jadlam to co wczoraj. Mam menu zawsze na dwa dni. I fajnie. Nie muszę Codziennie gotować..
Dobrej nocy. Buziaki
Agulla2015
30 stycznia 2016, 21:27Mąż już w poniedziałek w domu. Zabieram się jutro za prozdrowotny rosół dla niego. Macie może jakieś sugestie, jak zrobić iście królewski rosół? ;-)
patih
30 stycznia 2016, 09:03ło matko, chory facet, współczuję :)
Anulka_81
29 stycznia 2016, 23:45To dobrze że do mamy,i dobrze że mąż będzie,szkoda że chory,ale grunt że razem!!! Buziaki!
xwxexrxoxnxixkxa
29 stycznia 2016, 22:37Dobry jest ten jogurt z piatnicy?bo jutro bede w pl to moze kupie bo rekalnowali hehe a tez mam zabkujaca:( goraczka masakryczna a chorego meza mialam przez tydzien !powodzenia u mamy :)
Agulla2015
29 stycznia 2016, 23:32Jogurt z piątnicy jest najlepszy jaki znalazłam na rynku. Same naturalne składniki, jogurt, wsad owocowy i cukier. Zero slodzikow, konserwantów i polepszaczy. A kcal tylko ok70 w 100 g więc cukru nie ma za dużo. to chyba jedyny naturalny jaki się ostał na rynku. Ja nawet córce go daję :-)