Witajcie.
Q zasadzie u nas dalej wirusowe ale jednak widać pewna poprawę. Nie mniej jednak mam tak noc zatkało że całkowicie przestałam czuć smak i węch :-) przez to i apetyt mniejszy. Nadal czekam na jadłospis od mojego dietetyka, powinien być na mailu do czwartku. Jak tylko go dostanę idę po zakupy i dołączam dobra moje mile. A narazie jem regularnie o ustalonych porach i kupuje się razem z moim skarbem.
Buziaki
NormaJeane
25 sierpnia 2015, 19:24Zdrowie jest bardzo wazne. A czesto docenia sie je dopiero gdy sie zachoruje:P