dziś: 75.00 kg.
Mierzyłam też obwody i mam dużo mniej tłuszczu na sobie. Cieszy mnie to.
A wczoraj (chyba na Dzień Matki) wreszcie ściełam sobie włosy. Najlepiej czuję się z taką zgrabną, nastroszoną fryzurką. A i moje włosy najlepiej wtedy wyglądają. Chciałabym, aby były długie, ele są cienkie, lichutkie i jak je zapuszczę, to wyglądają rzałośnie.
Teraz jeszcze bardziej zmobilizuje mnie to do odchudzania, bo przy krótkich włosach lepiej wygląda szczupła twarz /choć moja nie jest wcale taka okrągła/.
Dziś zamierzam jeść zupkę warzywną /bez dodatków np. w postaci śmietany/, ziarniste pieczywo, chude jogurty, koktaile /np. z truskawek - mniam!/. Jak się jest na diecie, to można też smacznie zjeść i całe szczęcie!
Pozdrawiam wszystkich!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
mel1980
27 maja 2008, 19:57Masz rację ja na swojej dietce też jem pysznie:):) Tym bardziej że teraz są pyszne owocki i warzywka. Bo miałam już dość mrożonek:) Miłego dietkowania!!! Papapa!!! <img src="http://img296.imageshack.us/img296/82/kubupuchatekqt4.gif" border="0" alt="Image Hosted by ImageShack.us"/>
agulina30
27 maja 2008, 11:54a no stąd, że zrobiłam sobie pomiar tłuszczu na vitalii i wyszło mi kilka % mniej! Ha!
ksemczuk
27 maja 2008, 11:40to mnie zawsze zastanawia