Moja walka została podjęta 18 Marca 2015 roku 102 kg nie jest to wieczna nadwaga bo nigdy tyle nie wazyłam przy ostatniej ciązy przytyłam 33 kg i tym samym do porodu wazyłam 115 kg ciężko mi zejść było z tej wagi ponieważ brak było silnej woli ale tym razem dam radę ,złapałam byka za rogi i nie puszczę od marca do 23.Maja udało mi się schudnąć 10,4 kg :) jak narazie jestem zadowolona i myślę że do wrzesnia uda się zrzucić ten zbędny bagaż :)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Magdadamrade
23 maja 2015, 23:31gratuluje trzymaj się dalej
aguleczka78
25 maja 2015, 22:33Walczę nie poddam się jeszcze o mnie wszyscy usłyszą haaaa
silvia85
23 maja 2015, 22:30super wynik! chylę czoła :)
kasiakar
23 maja 2015, 12:38Powodzenia. Mnie też czsem brakuje wytrwałości i wtedy myślę dlaczego pragnę zmian. To mi trochę pomaga
aguleczka78
25 maja 2015, 22:35Dziękuję wszystkim Kasia ja mam takie zdjęcia na których ważę te 75 kg i jak mi się nic nie chce to je włączam i mówię do siebie jak chcesz być taka a chcesz to nie możesz upaść.
Dominika302015
23 maja 2015, 09:59Trzymam kciuki,Powodzenia!