Wczoraj bardzo się pilnowałam z jedzonkiem i przez cały dzień naliczyłam ok.1200kcal i mam zamiar tego się trzymać :) trochę pocwiczyłam, porobiłam przysiady no i oczywiście jazda na rowerku stacjonarnym. Jestem szczescliwa bo rano wskakując w dziny poczułam luzik,nie musiałam ich naciagac jak zawsze ale spokojnie się dopiełam :) no i mój brzuszek tez już trochę mniejszy ;) huraaaa!!!
warto cwiczyc i odmowic sobie łakoci :))
chciałam nadmienić ze mam już za sobą dwie ciąze i znowu zaczynam czuc się dobrze w swym ciele :))
pozdrowionka i dużo slonka na cały dzien
NowszaJa
30 kwietnia 2013, 17:24Ja też mam 2 dzieci i musze przyznać że po raz 1 od 8 lat czuję się ładnie :)