Zaczynam się wkurzać i to konkretnie
Mało, że był leniwy weekend to jeszcze teraz dostałam taki okres, że normalnie już trzeci dzień nie ruszam się. Noooszzzz leci że mnie jak z Niagary czy czegoś tam takiego
Ile można, no ile można??? Do tego mam ochotę zabić za czekoladę lub cokolwiek słodkiego, normalnie zabiłabym... a w piątek pewnie będzie 2 kg na plusie.
Złość + 1000
wPatka
20 kwietnia 2018, 07:03Po okresie wrócisz ze zdwojoną siłą i kg zlecą! Hmm tez nie nawidzę @
diuna84
18 kwietnia 2018, 13:55okres parę dni i będzie lepiej, tez mam ciężkie- obfite, rozumiem