Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
czerwone światło i odchudzam się na serio


sniadanie: kefir z koperkiem i ogórkiem
obiad: dwie kromki chleba razowego , dwa plasterki szynki konserwowej, dwa małe ogórki konserwowe
kolacja: sałatka z dwóch pomidorów i trzech małych ogórków + odrobina oliwy z lnu, sok pomidorowy mały
przekąska: trochę arbuza , dwa plasterki szynki
nie wiem dużo czy mało?
  • dgamm

    dgamm

    26 maja 2009, 22:14

    na mleku szklanka, 3 łyzki płatków owsianych, 2 łyzki mielonego siemienia lnianego i 4 łyzki otrębów - mega dawka błonnika... ostatnio do dietki wprowadziłam placuszki dukana, ale ja je robie po swojemu i daję, gorące mleko i 2 łyzki płatków owsianych, czekam aż płatki zmiekną, dodaję siemię zmielone i otręby i 1 jajko, smaży się to na teflonowej patelni bez tłuszczu. W sumie, to do tych placuszków dodaje sie serka homogenizowanego, ale jak dla mnie to za bardzo kaloryczne jest dlatego od czasu do czasu takie placuszki sobie serwuję... oj, to sie rozpisałam... widzę, że juz długo jesteś na Vitali i przez cały ten czas nie możesz schudnąć?

  • dgamm

    dgamm

    26 maja 2009, 22:10

    ale jak przesledzisz tamten rok i ten ocecny, to kręcę sie w kółko z waga 55kg... teraz jest na dole, jeszcze 2 miesiące temu juz było 53kg. Ja spokojnie chudne jak stosuje swoja diete błonnikową, to znaczy pilnuje, aby zawartość błonnika w pozywieniu była od 40g w zwyż...ponieważ nie mam zaparć, chodzę pieknie do wc i chudne, oczywiście trzeba tez liczyć kcal do 1200... jak popatrzysz wcześnie na moje wpisy, to umieszczałam co jem i jaka była zawartość błonnika. Z tym, że nie jem chleba i ziemniaków, ale jak będziesz jadła chleb razowy góra 2 kromki dziennie, to tez będą efekty.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.