Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
hm

serdeczne za powitanie. Takie słowa mobilizują i sprawiają że człowiek bieże sią za siebie aby jako tako wyglądać. Trzymam za ciebie kciuki.PA!

nie to nie w moim przypatku, nie przy moim wzroscie 155:)powodzenia twojej dietce papa

jasne, że maiłam gorsze dni, czasem je mam i teraz! A schudłam w jakieś 3 miesiące

niestety trafiłas w mój czuły punkt :) ja kocham miód :) jak jestem przeziębiona to potrafie wyjeśc przez cały dzien 1 średni słoiczek :) wiec ja chyba jednak zostane przy czekoladkach ;)

wiem ze mówi sie trudno... ale najgorsze jest to ze moja główka pozwoliła na wiecej niz 1 czy 2 czekoladki :( i to właśnie mnie boli... silnej woli i zdecydowania brak