Wszystko będzie dobrze , w końcu taki problem to nie problem, no nie???
MyszA87
21 lutego 2006, 11:17
To związek odchudzanie+tarczyca (niedoczynność) <br>Jakbym nie miała problemów z tarczycą to i problemów z miesiączką by nie było. Ale cóż, jest niedoczynność tarczycy, jest odchudzanie, i nie ma miesiączki. Jak za dwa tygodnie się nie pojawi to muszę znów do niej iść...Ale nie fajnie sie tam na fotelu siedziało;-/<br>Dzięki za wsparcie;*
Agniess
21 lutego 2006, 11:31Wszystko będzie dobrze , w końcu taki problem to nie problem, no nie???
MyszA87
21 lutego 2006, 11:17To związek odchudzanie+tarczyca (niedoczynność) <br>Jakbym nie miała problemów z tarczycą to i problemów z miesiączką by nie było. Ale cóż, jest niedoczynność tarczycy, jest odchudzanie, i nie ma miesiączki. Jak za dwa tygodnie się nie pojawi to muszę znów do niej iść...Ale nie fajnie sie tam na fotelu siedziało;-/<br>Dzięki za wsparcie;*