ja chyba oszaleje i pójde sobie strzelic z kuszy!!!!!!!!!!
Dłuzej tego nie wytrzymam....
znowu tesciowa, znowu problem, znowu pretensje!!!!
Parę dni temu zaprosiłam do nas tesciów na kawkę, przyjechali wczoraj a pierwsze słowa były takie..." niedługo zapomne jak wygląda wasz dom, tak rzadko tu bywamy, mozemy tu tylko przyjechac na specjalne zaproszenie!!!!" - powiedziała tesciowa....
ok pogadała sobie i ok....po jakims czasie poinormowała nas ze ona z męzem kupują małej na urodziny rowerek...no i fajnie. Dzisiaj pojechałam na chwilke do mojej mamy, okazało sie ze ona i mój ojciec juz rowerek kupili i powiedzieli mi o tym dziisaj. Powiedziałam im zeby szybko zadzwonili do mojej tesciowej i powiedzieli jej o tym , zeby nie kupowała drugiego rowerka tylko co innego. Moja mama tak zrobiła...i wydawało sie ze chyba problem został rozwiązany!!! Niestety , po pół godzinie zadzwonił mój facet z pretensajmi co moja matka wymylsiła z rowerkiem jak jego rodzice mieli kupic rower....ale skąd moi mieli o tym wiedziec, na to on , ze przeciez nas wczoraj poinformowali o tym....nas tak i to dopiero wczoraj, a ja dzisiaj się dowiedziałam od swoich rodziców ze rower juz kupili. Usłyszałam przez telefon, to będzie afera, bo moi rodzice tak się cieszyli na plan kupienia rowerka dla wnuczki ( tak jakby moi sie nie cieszyli z zakupu) . Ale ja wogle nie widze w tym zadnego problemu, przeciez nie kupili jeszcze tego rowerka...gorzej gdyby jedni i drudzy kupili. Jednak dla mnie problemem jest to ze mój facet nie trzyma mojej strony w dodatku ma pretensje do mnie,....jak mu wytłumaczyc ze zle postepuje w stosunku do mnie???
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
asej3
23 kwietnia 2007, 16:11z tesciami to nie przelewki..musisz wyluzowac bo glowa muru nie przebijesz..koniecznie pogadaj z mezem..ze nie mozecie sie sprzeczac przez jakies niusy zewnetrzne..a nawet jak babci na zlosc kupi ten rowerek to bedziecie miec dwa:) Nieraz trudno komus normalnie cos wytlumaczyc:)) Powodzenia i cierpliwosci..ale afera..smieszna..taki zbieg okolicznosci dwa rowerki..:))