Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
nie uwierzycie

15 lutego 2006

Wczoraj na walentynki mój facio zapytał czy zostałabym jego zoną dał mi pirscionek, a ja się zgodziłam Jestek szczęsliwa narzeczoną, która podczas tej kolacji zjadła tylko sałatkę. Ale fajnie!!!!!!!!!!

Dodaj komentarz

malgosia1
15 lutego 2006, 15:42

Gratuluję! Wspaniałe Walentynki! Życzę wszystkiego najlepszego i powodzenia!
efchen
15 lutego 2006, 13:13

Gratulacje i wszystkiego najlepszego!!
aszcz
15 lutego 2006, 13:10

super!!!! ;) Gratuluje
agus20
15 lutego 2006, 13:06

no i gratuluje mojej imienniczce:) teraz to trzeba ci tylko życzyć powodzenia.pozdrawiam
niunia007
15 lutego 2006, 12:18

garatuluje !!! ja tez jestem zareczona i za 2 m-ce sie zaslubiam hihi :):) zazdroszcze ci tej silnej woli i ze potrafisz powiedzice NIE jedzeniu !!! ja sie stram, to dopiero 3 dzien, ale juz wczoraj skusialam sie na rodzyki i niepotzrbnie!!! ale ...dam chyba jakos rade!!! jestes dla mnie przykladem, ze jak sie chce to mozna!!! 3 maj sie!!!buzka!!!
wow
15 lutego 2006, 12:17

to super!!!! wiec jest motywacja do zrzucania kilogramkow - biala suknia!!! :) super ciesze sie z wami
moniczkastach
15 lutego 2006, 12:13

:)))))))
blusia
15 lutego 2006, 12:12

jak ja wam wszystkim dzieciatym, mężatym, lub niedługo męzatym zazdroszcze, u mnie sie nawet nie zapowoada na przelotny romans a wasze życie kwitnie. gratuluje i życze powowdzenia na nowej drodze życia