Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: dzisiaj zjadłam już.....
13 lutego 2006
rano kromka chleba pełznoziarnistego z dwoma chudymi plastrami szynki i pomidor posypany szczypiorkiem, potem mała miseczka płatków kukurydzianych z mlekiem. N aobiadek duzy talerz zupy kapusniak. co powiecie na to??? duzo czy nie? moge cos jeszcze zjesc czy basta?