Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzisiaj mój pierwszy dzień odchudzania....
8 lutego 2006
Od dzisiaj sie wrescie za siebie wziełam. Waze 67 kilo przy wzroscie 165 cm, nieco za duzo, tymbardziej ze najlepiej wyglądałam i czułam się kiedy wazyłam 58 kilo. I taka wagę mam zamiar osiągnąc i osiągnę.Ułozyłam sobie na cały tydzien diete 1000 kalorii. I tak dzisiaj na sniadanie zjadłam dwie kromki ciemnego pieczywa z 4 plastrami gotowanej szynki i dwa małe ugotowane na twardo jajka . Pije wode, mam zamiar wypic jakies 5 szklanek dziennie. Oprócz stosowania diety najwazniejszą sprawą jest pokochac siebie i swoje ciało inaczej ono zawsze się będzie buntowało i tyło. Datego tez codziennie powtarzam na głos , najlepiej przed lustrem afirmacje:ja Agnieszka, pozwalam sobie zyc dla siebie samej i czuje sie z tym niewinnie.Mogę czuc się w swoim ciele dobrze, mogę zaprzyjaznic się ze swoim ciałem, decyduje sie polubic swoje ciało. Otwieram się na pełna akceptacje siebie i swojego ciał, takim jakim ono jest.wiem ze moge wazyc 58 kilo. Ja Agnieszka, ważę 58 kilo. Ja czuje się z tym przyjemnie, dobrze, bezpiecznie, przyjemnie, jestem sobą.Tak, moge wyglądac tak jak chce, jest to dla mnie w pełni mozliwe. Złatwoscią osiągam swoja idealna wagę. Od teraz mogę myślec o sobie jako o osobie szczupłej i zgrabnej. Mogę myśle o sobie dobrze, moge mysle z miłoscią, już teraz obdarzam siebie i swoje ciało szacunkiem, akceptacją i miłoscią i dobrze mi z tym. Ciągłe powtarzanie tych zdan , programuje nasza podswiadomosc, co powoduje ze same mozemy osiągnąc co chcemy.
Agniess
8 lutego 2006, 15:05ciesze się ze odwiedziłas moja stronkę. Ja tez czasami lubie zjesc cos słodkiego, ale kiedy juz muszę to jem łyzke miodu lipowego. Polecam!!!!!!!!!!
Ewa
8 lutego 2006, 14:04Hej,mamy taki sam problem wagowy z tym ze ja jestem 10 lat starsza,waze 67kg a chcialabym wrocic do 60kg.Wierze ze nam sie uda bo silne postanowienie to juz czesc sukcesu.Moim slabym punktem sa slodycze nieraz chodze jak lunatyczka po mieszkaniu i szukam czegos slodkiego,wiec niewiem jak sobie z tym poradze. Zycze wiec Tobie,sobie i wszystkim pragnacym zgubic pare kg POWODZENIA!