Siłownia zaliczona( prawie dwie godziny)
dietka utrzymana!!
Rano na sniadanko: koktajl z jogurtu i natki pietruszki
obiad: fasolka i marchew gotowana
kolacja: sałatka z pomidorów i ogórka, mała cebulka..
teraz jedno jabłko!!!
Chyba nie zle mi poszło!!!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Emimonika
1 marca 2007, 10:37O! Widzę ze u ciebie dietka na całego! No nieźle! Brałam kiedyś chrom, nie wiem czy mi pomagało hm. Ale chyba znów zacznę brać. A powiedz mi jeśli ja takie ataki mam najczęściej po południu to lepiej wtedy wziąć taką tabletkę czy to nie ma znaczenia?
zuzek666
1 marca 2007, 09:27Dzięki za słowa otuchy. Ale przez ostatnie kilka dni czuje się ciężka i nieporadna. Mam nadzieje, że szybko mi to przejdzie:)A jak widze tobie idzie znakomicie, do celu już bliziutko.
lmatejko67
28 lutego 2007, 19:45ze slodzik to swinstwo ale ja uzywam tylko 2 dziennie, do 1 kawy , ktora musze wypic rano,bo cherbatki nie pijam.Pozdrawiam.
wymyslona
28 lutego 2007, 19:35jak ja chce miec tyle samozaparcia... gratuluje Ci bardzo... licze ze ja tez powoli sie tak zapre... ale nie chce sie spieszyc za bardzo
gibsztyk
28 lutego 2007, 19:32no kochana! zaczynam zazdorscic! dawaj troche motywacji i samozaparcia! tez tak chce...idzie Ci swietnie!! wchodz na wage i mow ile mniej:) pozdrawiam cieplutko. dominika;*
Anomalia84
28 lutego 2007, 19:29... poszło Ci bardzo, bardzo dobrze! Pozdrawiam i powodzenia. Poczytałam Twój pamiętnik, ładnie Ci idzie!Oby tak dalej.