dzien 2 diety za mną :) w sumie jaka tam dieta...wszystkie dania mi smakują :D
czuje sie bardzo dobrze i mam nadzieje ze nie strace po drodze motywacji i wiary w siebie :) siostra kusiła mnie dzisiaj czekoladą...i wiecie co? nie zjadłam nic :D takie małe rzeczy prowadzą do sukcesu, i jestem z siebie dumna z tego powodu :)
dobranoc :)
106days
21 września 2016, 19:32Ja też jestem dumna :)