Rano byłam w laboratorium na badaniach krwi, po południu miałam wizytę u mojej Pani doktor i usłyszałam, że cukrzyca się wycofała. Wynik mam graniczny ale mieszczę się w "ramkach" Morfologię też mam w normie (nie mam anemii), a cholesterol mam książkowy .
Bardzo się cieszę, umówiłam się z Panią doktor, że za miesiąc zrobimy kolejne badania krwi aby sprawdzić moją "formę"
Jutro spacerkiem muszę udać się do szpitala po wynik hist.pat. mojego wyciętego żołądka - mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Zwolnienie lekarskie mam do końca miesiąca więc do pracy wracam od października Dziś byłam odwiedzić koleżankę w pracy - jak ja się cieszę, że mam jeszcze wolne
A teraz idę przygotować obiad mojemu mężowi, chociaż raz ostatnio sam sobie gotował, muszę mu to jakoś wynagrodzić
ckopiec2013
23 września 2016, 17:26Poczytam Twoje wpisy, wspaniałe wiadomości, wyniki dobre i co ważne cukrzyca w odwrocie. Do pracy za bardzo się nie wyrywaj, po operacji musisz wrócić do pełni sił, pozdrawiam serdecznie, Cecylia.
aczasleci
22 września 2016, 17:21Oj to po takiej przerwie mężowi będzie bardzo smakowało to co podasz :-)
agamrozz
22 września 2016, 17:42i smakowało :) nawet podałam mu pod nos ;) cieszył się jak dziecko - mężczyźni są jak dzieci :D
anita.8080
22 września 2016, 16:40Super! Wspaniałe wieści!