Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
TYDZIEŃ II - zaliczony


Moja przyjaciółka, której nie widziałam od miesiąca powiedziała, że schudłam. Miło to słyszeć, ale nie jestem nawet w połowie drogi (wagowo może i tak, ale ciało nie).

Muszę coś zrobić z tymi porannymi ćwiczeniami, bo nie mam na nie siły... Obiecuję sobie, że wstanę i poćwiczę, a później tak mi się nie chce... Ćwiczyłam raptem 10 minut...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.