Dzisiaj jestem super zadowolona wstałam rano i czułam się lekko i przyjemnie choć nie ważyłam się, ale czuję, że kg lecą w dół . Wczoraj trochę przekombinowałam bo nie trzymałam się godzin posiłków bo to tak jest jak cała rodzina w domu, a mąż o 17 jedzie do pracy więc obiad musiał być wcześniej no i potem byłam trochę głodna więc podskubałam trochę szyneczki, której wczoraj nie miałam.
Może się nic nie stanie postanawiam, walczyć z pokusami.
Jedzonko mam superowe. Wszystkim polecam dietę vitalii.
Kasztanowa777
9 marca 2015, 20:22Jak kg spadają to znaczy, ze dobra jest!
puszysta43
9 marca 2015, 17:21Fajnie Ci idzie,nie przejmuj się kawałkiem szynki,każdemu się zdarza coś zgrzeszyc :-)
agakacz
9 marca 2015, 17:23Dzięki za wsparcie :-)